5 kwietnia 1985

Korzystając z wolnej chwili, uznałam, że zabiorę się za zaopatrzenie w rzeczy potrzebne do rytuałów. Wyjęłam z szafy bryłę pszczelego wosku, z którego oddzieliłam jedną porcję i włożyłam do małego garnuszka i położyłam na polowy palnik, który oddał mi kiedyś brat. Czekałam cierpliwie, aż cały wosk się rozpuści, czytając jakieś czasopismo Sierry w międzyczasie.
Gdy wosk całkowicie się rozpuścił, wkropliłam idealną ilość atramentowego barwnika i przez 15 minut mieszałam, aż ścierpła mi ręka. Przelałam je jeszcze do formy i całość włożyłam do lodówki w kuchni, mając nadzieję, że za 48 godzin będą już zdatne do użytku.

1. Wosk pszczeli, barwnik atramentowy - Próg: 15 + 50 - 20 - 14 = 31

The member 'Blair Scully' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 25

Nie musiałam długo czekać, żeby odkryć, że zapomniałam włożyć knotów do świec. Wyrzuciłam zmarnowany wosk i zabrałam się za następną próbę.
Kolejna porcja pszczelego wosku znalazła się w garnuszku pod ogniem. Gdy dokładnie rozpuściłam wosk, wkropliłam kolejne krople atramentowego barwniku i tym razem lewą ręką mieszałam go przez 15 minut. Musiałam mieć pewność, że dobrze go rozprowadzę. Znowu przelałam wosk do formy, wcześniej stabilizując knot i włożyłam  wszystko do lodówki, czekając na efekty.

1. Wosk pszczeli, barwnik atramentowy - Próg: 15 + 50 - 20 - 14 = 31

The member 'Blair Scully' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 57

Te wydawały się wyjść w porządku, ale chciałam zrobić kolejne:
Trzecia z porcji wosku wylądowała w garnuszku i rozpoczęłam rozpuszczanie go pod palącym się gazem. Gdy miałam pewność, że nie ma już żadnych grudek, dodałam tym razem alabastrowy barwnik i przez 15 minut mieszałam go znowu inną dłonią. Taka czynność z pewnością formuje mi bicepsa. Ułożyłam knoty, wlałam wosk do formy i odstawiłam na dwa dni do lodówki. Oby Sierra nie miała nic przeciwko, że ją zawalam moimi świecami.

1. Wosk pszczeli, barwnik alabastrowy - Próg: 15 + 50 - 20 - 14 = 31

The member 'Blair Scully' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 29

Kompletna tragedia. Podczas przenoszenia forma mi się wyślizgnęła i wszystko wylało mi się na podłogę. Wnerwiona posprzątałam z małą pomocą magii i kolejny raz próbowałam zrobić idealne alabastrowe świece:
Gdy porcja pszczelego wosku idealnie się rozpuściła w garnuszku, dolałam parę kropel alabastrowego barwnika. Najgorsza część, czyli 15 minut mieszania również zostało wykonane. Znowu ułożyłam knoty i zalałam je alabastrowym woskiem w formie i przeniosłam je do lodówki.

1. Wosk pszczeli, barwnik alabstrowy - Próg: 15 + 50 - 20 - 14 = 31

The member 'Blair Scully' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 74

Gdy już dwa zestawy spokojnie ochładzane były przez zimne powietrze lodówki, ja zabrałam się za wyrabianie kolejnych porcji pszczelego wosku. Jedna z nich znowu trafiła do garnuszka, a ja gdy tylko ta się rozpuściła całkowicie, dodałam kilka kropel atramentowego barwnika. Mieszałam, czytając w międzyczasie jakiś podręcznik, czasami zmieniając rękę, gdy jedna z nich się zmęczyła. Przygotowany kolorowy wosk przelałam do odpowiednich form z knotem i schowałam je do lodówki.

1. Świece: Wosk pszczeli, barwnik atramentowy. Próg: 15 + 50 - 20 - 14 = 31

The member 'Blair Scully' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 32

Miałam jeszcze trochę wolnego czasu, więc zdecydowałam się dalej wyrabiać ten wosk. Kto wie, kiedy znowu będę mogła się za to zabrać? Jedna porcja pszczelego wosku trafiła do garnka i niemalże momentalnie zaczęła się w nim roztapiać, a gdy już po ciele stałym nie było nawet śladu, barwnik atramentowy zaczął farbować zawartość rozgrzanego naczynia. Mieszałam żwawo, mimo że moje obie ręce ewidentnie się już trochę zmęczyły. Ułożyłam po takiej 15-minutowej czynności knoty w formie, a następnie zalałam je gotową mieszaniną, gotowa zająć kolejne miejsce w lodówce.


1. Świece: Wosk pszczeli, barwnik atramentowy. Próg: 15 + 50 - 20 - 14 = 31

The member 'Blair Scully' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 24

Jak na złość, gdy wkładałam formy do lodówki, zauważyłam, że mimo wszystko musiałam źle rozmieszać barwnik, bo jedna ze świec byłaby o wiele bledsza niż reszta. Mimo wszystko i tak je tam włożyłam, bo zestalone wadliwe świeczki można po prostu wyrzucić do kosza bez większego problemu.
Kolejna porcja wosku, który powoli mi się kończył, znalazła się w metalowym garnku na polowym palniku w moim pokoju. Gdy w naczyniu był już tylko płyn, dodałam kilka kropel atramentowego barwnika, a następnie zaczęłam dokładnie mieszać go przez kolejne 15 minut. Ułożyłam knoty w formie, które zalałam tak przygotowanym woskiem i już byłam w drodze do lodówki.

1. Świece: Wosk pszczeli, barwnik atramentowy. Próg: 15 + 50 - 20 - 14 = 31

The member 'Blair Scully' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 24