Witaj,
Abraham Alden
ANATOMICZNA : 5
ODPYCHANIA : 3
SIŁA WOLI : 20
PŻ : 208
CHARYZMA : 1
SPRAWNOŚĆ : 19
WIEDZA : 8
TALENTY : 14
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t1479-abraham-alden#16965
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/t1497-abraham-alden#17232
RELACJE : https://www.dieacnocte.com/t1498-abe#17234
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t1496-poczta-abrahama#17229
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/f229-apollo-avenue-13-alden-historic-house
BANK : https://www.dieacnocte.com/t1499-rachunek-bankowy-abraham-alden#17238
ANATOMICZNA : 5
ODPYCHANIA : 3
SIŁA WOLI : 20
PŻ : 208
CHARYZMA : 1
SPRAWNOŚĆ : 19
WIEDZA : 8
TALENTY : 14
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t1479-abraham-alden#16965
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/t1497-abraham-alden#17232
RELACJE : https://www.dieacnocte.com/t1498-abe#17234
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t1496-poczta-abrahama#17229
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/f229-apollo-avenue-13-alden-historic-house
BANK : https://www.dieacnocte.com/t1499-rachunek-bankowy-abraham-alden#17238

Abraham Alden

Pamiątki i trofea


Łuska syreny

Łuska zdobyta podczas jednego z polowań, jako młody chłopak. Należy do Cherry Delahaye. Błędnie zachowana przez Abrahama, jako pamiątka po matce. Zawsze noszona przy nim, zwykle schowana pod materiałem odziezy.

Pentakl Annabelle

Kolejna z pamiątek rodzinnych, które nie należą do niego. Pentakl, zdobyty z nielegalnego rynku przez jego matkę, którego prawowitą właścicielką była Annabelle Fogarty. Abraham trzyma go blisko serca, myśląc, że to pamiątka po matce. Bardzo często nie wiesza go na szyi, a trzyma zawieszonego na rzemyku bądź łańcuszku przy szlufce spodni.

Athame

Sztylet, jedyna, faktyczna zdobyczna rzecz po rodzicielce Abrahama, która w istocie należała do niej, także nabyta nielegalnie na czarnym, magicznym rynku.



Osiągnięcia:






Ostatnio zmieniony przez Abraham Alden dnia Nie Sty 14, 2024 7:50 pm, w całości zmieniany 5 razy
Abraham Alden
Wiek : 36
Odmienność : Czarownik
Miejsce zamieszkania : Saint Fall
Zawód : łowca stworzeń magicznych
Abraham Alden
ANATOMICZNA : 5
ODPYCHANIA : 3
SIŁA WOLI : 20
PŻ : 208
CHARYZMA : 1
SPRAWNOŚĆ : 19
WIEDZA : 8
TALENTY : 14
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t1479-abraham-alden#16965
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/t1497-abraham-alden#17232
RELACJE : https://www.dieacnocte.com/t1498-abe#17234
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t1496-poczta-abrahama#17229
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/f229-apollo-avenue-13-alden-historic-house
BANK : https://www.dieacnocte.com/t1499-rachunek-bankowy-abraham-alden#17238
ANATOMICZNA : 5
ODPYCHANIA : 3
SIŁA WOLI : 20
PŻ : 208
CHARYZMA : 1
SPRAWNOŚĆ : 19
WIEDZA : 8
TALENTY : 14
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t1479-abraham-alden#16965
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/t1497-abraham-alden#17232
RELACJE : https://www.dieacnocte.com/t1498-abe#17234
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t1496-poczta-abrahama#17229
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/f229-apollo-avenue-13-alden-historic-house
BANK : https://www.dieacnocte.com/t1499-rachunek-bankowy-abraham-alden#17238


Retrospekcje, sny, dzienniki

Retrospekcje

Mieszkanie Oscara z Oscar Nox przełom lutego i marca 1985
   Dni zlewają mu się w jedno, każdego razu, kiedy przychodzi do CIebie zlany potem, krwawiący, ledwie żywy, wydaje się coraz bardziej oderwany od rzeczywistości. Wygląda jak dzikie zwierze, zniewolone, cały czas gotowe do ataku, mimo, że to on tu przychodzi. Korzysta z Twojej medycznej wiedzy. Prawie w ogóle się nie odzywa, ale za to śledzi uważnie każdy Twój ruch. Mimo wielu wizyt, dalej, zdaje Ci się w ogóle nie ufać, patrzy Ci na ręce, jakby spodziewał się, że któregoś dnia zrobisz coś, przez co zginie.
Cyrk, Maywater z Theo Cvavanagh listopad 1977
   Lea wpada na nieznajomego zupełnym przypadkiem. Łapie go za dłoń, jeszcze myśląc, że to jej tato. Trzyma jego rękę przez chwilę, dopóki dziecięca buzia nie poderwie się w górę i nie krzyżuje spojrzenia z kimś znacznie młodszym od taty. Wstyd oblewa pyzatą buzię i rumieńce, które na rumianej skórze nie robią wcale dużej różnicy. Cofa dłoń, przewraca się. Jest skrępowana, oszołomiona, zachwycona, jest jej głupio i jest podekscytowana jednocześnie. Wszystkie te emocje splywają na nią wachlarzem, na moment przed tym, jak podnosi się do góry, zadziera ręce do góry i śmiało, mimo wielu obaw pyta.
   — Podniesie mnie pan, żeby tato mnie widział?

Sny
Nazwa Lokacji z IMIĘ, IMIĘ, IMIĘ, imię dd.mm.
Opis.
Dzienniki
Nazwa Lokacji z IMIĘ, IMIĘ, IMIĘ, imię dd.mm.
Opis.




Ostatnio zmieniony przez Abraham Alden dnia Sob Sty 06, 2024 10:59 pm, w całości zmieniany 4 razy
Abraham Alden
Wiek : 36
Odmienność : Czarownik
Miejsce zamieszkania : Saint Fall
Zawód : łowca stworzeń magicznych
Abraham Alden
ANATOMICZNA : 5
ODPYCHANIA : 3
SIŁA WOLI : 20
PŻ : 208
CHARYZMA : 1
SPRAWNOŚĆ : 19
WIEDZA : 8
TALENTY : 14
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t1479-abraham-alden#16965
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/t1497-abraham-alden#17232
RELACJE : https://www.dieacnocte.com/t1498-abe#17234
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t1496-poczta-abrahama#17229
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/f229-apollo-avenue-13-alden-historic-house
BANK : https://www.dieacnocte.com/t1499-rachunek-bankowy-abraham-alden#17238
ANATOMICZNA : 5
ODPYCHANIA : 3
SIŁA WOLI : 20
PŻ : 208
CHARYZMA : 1
SPRAWNOŚĆ : 19
WIEDZA : 8
TALENTY : 14
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t1479-abraham-alden#16965
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/t1497-abraham-alden#17232
RELACJE : https://www.dieacnocte.com/t1498-abe#17234
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t1496-poczta-abrahama#17229
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/f229-apollo-avenue-13-alden-historic-house
BANK : https://www.dieacnocte.com/t1499-rachunek-bankowy-abraham-alden#17238


Marzec-kwiecień 1985

Marzec

Szlak tropicieli [W] z Charlie Orlovsky 28 marca
   Nawet w tej pozycji wyczuwa czyjąś obecność. Nie widzi nikogo, a jedynie czuje, jak włoski jeżą mu się na skórze przedramion i karku. Tak się dzieje, kiedy człowiek instynktownie wie, że ktoś go obserwuje. Dlatego tłumi niezadowolony syk i zamiast tego, powoli podnosi z powrotem broń w górę, przygotowuje spust do strzału. Ciche kliknięcie wypełnia przestrzeń między jednym bitem dzięcioła, a skrzypieniem gałęzi gnących się pod większym podmuchem wiatru.

Wąwóz im. Bazela Hudsona [W] z Maurice Overtone 29 marca
   Czujne, baczne spojrzenie wyłapuje ruch między krzewami, w których kierunku Abe zmierza. Mężczyzna zwalnia krok, jego dłoń automatycznie zaciska się na dotąd opuszczonej strzelbie. Nie rozumie tego fenomenu, ale kiedy zza krzaków wyłania się sylwetka, którą Abraham z całą swoją obiektywnością może określić jako sylwetka młodego, przystojnego mężczyzny, Abe zauważa pewną zależność.
   Czy to przypadek, czy te lasy nigdy nie są puste?

Kwiecień

Samotna Lipa z Charlotte Williamson 8 kwietnia
   Staje z nią twarzą w twarz, chwyta jej policzki w swoje palce. Pod zgrubieniem jego wnętrza dłoni, jego dotyk zdaje się absurdalnie delikatny i czuły. Znowu jest tym nieśmiałym, wrażliwym facetem, któremu dech zapiera jej widok. Regularne rysy jej twarzy, piękne wargi, lśniące oczy. Ale jest też jej mężem. Jej kochankiem, miłością jej życia, tak, jak ona zawsze była jego, dlatego pochyla się do niej, do jej ust, gotów przypomnieć jej o tym gorącym pocałunkiem.
   Budzi go zieleń jej oczu, rozszerzone tęczówki. Z jego snu.


Lyse Wzgórze z Cecil Fogarty 9 kwietnia
   To zwykły, kwietniowy wieczór. Ani szczególnie chłodny, ani szczególnie ciepły. Słońce już zachodzi, ale nie ma to znaczenia, bo na Łysym Wzgórzu nigdy nie przebija się przez suche, smętnie powykręcane gałęzie. Jakby aura tego miejsca odpowiadała na rzeź, jaka miała tu miejsce. Wydawałoby się, że nie będzie chciała zapuścić się tu żadna dusza, ale jest coś nietypowego w tym obrazku. Sylwetki dwóch nieprzypadkowych person. Twoja. I Jego.

Piwnica, dom Aldena z Cecil Fogarty 10 kwietnia
    Wahanie jest jak choroba. Dopada z zaskoczenia, a czasem długo w człowieku kiełkuje, zanim jej pierwsze objawy dają o sobie znać. W nim ta zaraza nie rozwija się od razu, nie przejmuje kontroli nad jego ciałem tak dosłownie i inwazyjnie od razu, ma swoje łagodne początki, które ignoruje. Moment zawieszenia, kiedy wciska go do bagażnika w aucie i szprycuje końską dawką środka odurzającego wtartego w szmatkę.

Bar z Jack Remington 12 kwietnia
   Nie wyciera rąk z wody, bo wie, że nie potrzebuje. Dlaczego? Bo za chwilę, dzieją się dwie rzeczy na raz. Gościu w loczkach, co bujał się w drzwiach bez celu, w końcu zawiesza głowę nad kiblem i zwraca z siebie wszystko, co dziś wypił, a Abraham łapie drugiego z nieznajomych – brytola za szmaty, przy kołnierzu i mruży oczy, wściekły, że jest jak wszyscy mówią, Anglicy nie mają w sobie nic z kultury.
   — Przeproś.


Droga do rezerwatu [P] z Virgil Scully 14 kwietnia
   Zwykle pracuje sam, ale ostatnio często się to zmienia. Ostatnio często przydzielają mu partnera do polowań i Abraham nie może ulec wrażeniu, że ten mu bardziej przeszkadza niż pomaga. Nie ma pojęcia, że ten, który kroczy obok niego jest tak samo magiczny, jak on. Dlatego przeklina go w myślach, bo o ile na co dzień, pozwala sobie czasem rzucić zaklęcia, które pozwolą mu wzmóc czujność i ułatwiają mu szybsze wytropienie zwierząt, teraz Abraham zmuszony jest pozostawić pentakl na swoim miejscu, w kieszeni spodni, na łańcuszku zaczepionym o szlufkę spodni żeby go nie zgubić.

Malowniczy Strumień [P] z Judith Carter 15 kwietnia, rano
   W końcu kuca przy potoku i zaciąga się zapachem igliwa. Instynktownie patrzy na nią z dołu. Potrafi zrozumieć, dlaczego budzi respekt u łowców, którzy zatrudniają się u Carterów. Nie jest pewien czy go podziela, ale na pewno go nie wypiera. Lustruje jej sylwetkę z dołu, tak bardzo stabilną, że jest w stanie uwierzyć, że jej zwinność i doświadczenie dorównuje tej, jaką wykazują się mężczyzni w tych lasach. Mimochodem przesnuwa spojrzeniem po krzywiznach jej ciała, sięgając tych kobiecych kształtów pod spodniami i koszulą, ale niczym ich nie komentuje.

Czytelnia, Saint Fall z Annika Faust 15 kwietnia, po południu
   — Znamy się?
   Wzrok pada na jej twarz. Podświadomość podsuwa mu tylko uczelnię, nie zna ludzi poza nią, próbuje przywołać sobie w pamięci asystentów wykładowców, współpracowników, panie z dziekanatu, studentów. Nie sądzi, że powinien ją pamiętać. Uczył wielu młodych ludzi. To było lata temu. Nie poznaje jej konkretnie, ale zawziętość w jej spojrzeniu, pogardę, z jaką na niego patrzy. Annika van der Decken.


Kino "Nowy Świat" z Charlotte Williamson 16 kwietnia
   KWystarczyło jedno spojrzenie, nie musiał się nawet dobrze rozglądać. Idzie w jej kierunku pewnym, szybkim krokiem i kiedy przystaje obok, nie pada między nimi żadne “cześć”, “dobrze Cię widzieć”, “co tam?”. Charlotte od razu rozpoczyna wymianę słów od ataku. Znaczy, byłby to atak, gdyby Abraham potraktował jej zaczepkę jako taki. Tymczasem Abe spogląda na nią z góry, przestępując z nogi na nogę i uśmiecha się niemrawo.

Kawiarnia Cardio Praise [W] z Sandy Hensley 21 kwietnia
   Kilka kroków od niej zatrzymuje go nie poczucie obowiązku, a szybkie oględziny, jakich ją poddaje. Jego spojrzenie pada na drobną budowę kobiety, która zdaje się od niego niższa prawie o pół głowy. Na jej łagodne, nieco egzotyczne rysy twarzy, miękki łuk nad ustami i tak samo – w tym cieniu – miękką cerę. Aż ma ochotę wyciągnąć się dłoń i to sprawdzić.
   Nie jego sprawa. Powtarza sobie w myślach, ale ostatecznie wzdycha kilka kroków dalej.
   Jest głupi. Jak jebany filantrop.



Abraham Alden
Wiek : 36
Odmienność : Czarownik
Miejsce zamieszkania : Saint Fall
Zawód : łowca stworzeń magicznych